Załóżmy, że Vialutions przygotowało rozwiązanie dla Twojej
firmy. Przeszło wszystkie testy, każdy element działa poprawnie, jest
intuicyjna i „user friendly”, słowem: sukces pełną gębą! Tylko nikt w Twojej
firmie jej nie używa. Co się stało? Wszyscy nadal tkwią w Excelu, albo wolą działać
według starych, utartych zasad. Jak to się stało? Ano tak:
Managerowie i zarząd zdecydowali o wprowadzeniu
innowacyjnego rozwiązania. Z ich punktu widzenia, wszystkie procedury i
funkcjonalności zostały opisane i zaprogramowane. Długo głowili się z
konsultantami, architektami i programistami jak, w najlepszy sposób przygotować
rozwiązanie. W końcu zdecydowali się na jakąś wersję i poszło.
Czego zabrakło? W polityce nazywa się to: konsultacje
społeczne, w informatyce, a właściwie w branży IT: nie mam pojęcia, ale tworzenie
aplikacji dla pracowników przez osoby z niej niekorzystające to pewny sposób na
wydanie pieniędzy w błoto i stworzenie nienajlepszego wizerunku zarządu.
Dlaczego ta historia jest nieprawdziwa? Bo Vialutions nie
poszłaby na taki układ ;) Może nie jest to najlepsze podejście komercyjne, ale
zależy nam bardzo, na tym aby stworzona aplikacja, czy rozwiązanie było
akceptowane przez rzeczywistych jej użytkowników i przede wszystkim było
używane. Czy da się połączyć zamysł zarządu z potrzebami szeregowych
pracowników? No pewnie! Jak? No cóż, sprawdź nas ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz